Stara to się każdy. O to przecież chodzi w takich grach. Ale mi zwyczajnie nie idzie w takich grach. I to wcale nie wciąga. Nie wszystkie strategie są tak fajne jak HoMM V.

Nie loluj mi tutaj. Ja tylko wyraziłem swoje zdanie. I teraz wyrażę znowu. Strzelanki wciągają znacznie bardziej, bo tam się coś dzieje. Dostarczają jakichś emocji (zagraj se w f.e.a.r.a w nocy, to zrozumiesz), a w strategiach jest tylko nudne klikanie na jednostkach, budynkach itp.

Marynarz napisał:

Strzelanki są do tego żeby sobie naprawdę pograć

Święte słowa

Marynarz napisał:

strategie, żeby ruszyć głową.

A strzelanki nie?? Zagraj se w Portal.

Sportowe to dla mnie taka przerwa pomiędzy czymś poważniejszym. Lubie, ale na dłuższą metę są nużące.

Nom, wyścigowe dużo lepsze niż sportówki. A co do GTA, to nie ma o czym rozmawiać. Świetna gra, nie ma bata.

Już się nie mogę doczekać GTA IV.

A ja wolę NFS czy TDU. Toca jakoś mnie odrzuca.