Oto rangi które zdobywamy na forum za pisanie postów:
Śmieć - 0 postów
Szeregowiec - 2 posty
Starszy szeregowiec - 50 postów
Kapral - 100 postów
Plutonowy - 200 postów
Sierżant - 350 postów
Starszy sierżant - 500 postów
Chorąży - 850 postów
Podporucznik - 1000 postów
Porucznik - 1300 postów
Kapitan - 1600 postów
Major - 1900 postów
Podpułkownik - 2200 postów
Pułkownik - 2500 postów
Generał brygady - 2800 postów
Generał dywizji - 3500 postów
Generał broni - 4000 postów
Offline
Uh.....
Na generałka broni 4000 postów..... nie nabije tego do końca życia
Ostatnio edytowany przez Naruto (2008-10-16 15:54:48)
Offline
Trzeba być optymistą. Myślę, że nie znajdziemy już tak szybko nowego hobby, które odciągnie nas od ASG. Ale przy odrobinie starania to forum nie upadnie. Zresztą tamto jeszcze żyje. Ledwo, ale jednak. Przecież jeżeli ktoś od czasu tu zajrzy, to nie ma znaczenia, czy będziemy jeszcze grać w ASG, czy nie, forum przetrwa. Nie wierzę w to, żeby chociaż raz w tygodniu nie było czasu, żeby tu zajrzeć.
Offline
Nom, jak się dzieje, to na mnie możecie liczyć, że zaglądał będę..... ale jak na tamtym forum już nie było o czym gadać, już jakieś głupie tematy były, o skojarzeniach na przykład(chociaż to było śmieszne ) to wiesz.... już za bardzo nie było o czym pisać, a jak już ktoś napisał, to musiał czekać prawie 2-3 dni na odpowiedź.... mam nadzieje że tu tematy się tak szybko nie skończą...
Offline
No właśnie, i tak większość nas na 100% spędza przy kompie przynajmniej 2 h dziennie, więc czy nie można usiąść chociaż na 15 minut, i odpisać na tematy które cię interesują ??
Offline
Można. Ja zawsze przy kompie i z włączonym GG i Firefoxem robię lekcję, więc nie ma problemu. Ale jak są klasówki to pisać na forum raczej nie będę.
Offline
O kurde. Tylko, że klasówki są prawie cały czas, nie mówiąc o kartkówkach. Czy nauczyciele naprawdę myślą, że my nie mamy nic innego do roboty tylko uczenie się ??
Offline
No ale minie chodzi o takie dni, kiedy nie masz na nic czasu. Bo ja ostatnio jak mam wolne, to nie siadam i gram do nocy, tylko wole coś z kumplami. Nawet przez neta.
Offline