Strony: «-- 1 2 3 4
Kapral
Taa? nie wierzę, twoja wina bo niby późno zadzwoniłeś, hehe
Offline
Plutonowy
Podjechał bym po niego, czyli zatoczył bym koło, a tu by się okazało, że nie gra. lol
To było chamskie z jego strony.
No z lekka. Ale to była oczywiście niby moja wina.
Według niego to była twoja wina bo do niego wcześniej nie zadzwoniłeś. ŻAL.